fbpx

Miejski ogród – uprawa warzyw i ziół na balkonach i tarasach

Ta książka zupełnie zmieniła moje myślenie na temat tego, jakie rośliny możemy wychodować własnoręcznie na swoich balkonach czy tarasach. Cebula gości u mnie dość często, tak samo bazylia, mięta i rzeżucha. To jednak był do tej pory szczyt moich ogrodniczych możliwości, które do tej pory skupiły się przede wszystkim na niejadalnych roślinach doniczkowych. Tym razem postanowiłam się zaopiekować roślinami jadalnymi i ziołami. A jest ich więcej niż się spodziewałam

Stwórz swój miejski ogród

Książka podzielona jest na trzy rozdziały opisujące pełne kompendium wiedzy na temat sadzenia, uprawy, nawożenia oraz zbiorów warzyw i ziół, a także ich najbardziej popularnych gatunków.

Zalecenia uprawowe

Pierwszy rozdział opisuje podstawy, czyli zalecenia co do uprawy, hartowania sadzonek, nawożenia i odpowiedniego podłoża. Prawdziwe kompendium wiedzy o hodowli roślin od wyboru ziemi, poprzez odpowiednie nasiona, nawożenie, wybór miejsca pod miejski ogród (dowiemy się, które rośliny potrzebują więcej, a które mniej światła bezpośredniego i rozproszonego), aż po zbiór i przetwórstwo. Mam wrażenie, że po przeczytaniu chociażby pierwszego rozdziału mamy pełną wiedzę na temat uprawy, wiemy czego się wystrzegać, na co zwracać uwagę i jakie gatunki wybrać (np. ze względu na potencjał roślin do akumulacji azotanów). 60 stron bardzo wartościowych treści i warto mieć tę książkę chociażby dla tego kompendium wiedzy.

Co mnie zaskoczyło w tym rozdziale? Na pewno to, że rośliny są wybredne, jeśli chodzi o sąsiadów (allelopatia – oddziaływanie roślin na siebie). Nie miałam pojęcia, że warto zwracać na to uwagę! Na przykład ogórek lubi sąsiedztwo fasoli, grochu, sałaty, kopru, pietruszki i selera, za to nie przepada za ziemniakiem, pomidorem i rzodkiewką. Jest to związane ze związkami chemicznymi wydzielanymi przez rośliny, które wpływają także na mikroorganizmy zasiedlające strefę korzeniową. Wzajemne oddziaływanie roślin może wpływać na odstraszanie lub wabienie niektórych szkodników lub nawet ograniczeniu pojawiania się patogenów. Ciekawe, prawda?

Przegląd warzyw

Druga część to przegląd gatunków warzyw, które możemy uprawiać samodzielnie, a jest ich naprawdę mnóstwo o niektórych zupełnie nic nie wiedziałam, jak np. cyklantera, endywia, głąbigroszek szklarniowy, kard, klajtonia przeszyta, miechunka pomidorowa, mizuna (nie mylić z miruną), okra, pepino, selsefia czy skorzonera. Słyszeliście o nich wcześniej?

W każdym opisie roślin znajdziemy podstawowe informacje, właściwości odżywcze i prozdrowotne, informacje na temat uprawy w pojemnikach (uprawa z nasion, pielęgnacja, główne choroby i szkodniki), wykorzystanie kulinarne i ciekawostki. Warto przeczytać chociażby same ciekawostki, bo często bywają naprawdę zaskakujące!

Przegląd ziół

Trzecia i ostatnia część to przegląd ziół. Niektórych, takich, jak: grzybowe zioło, hyzop lekarski, w ogóle nie znałam. Tutaj również znajdziemy wiele ciekawostek na ich temat, na przykład to, że stewia bardzo dobrze działa na skórę – wzmacnia ją, odżywia i oczyszcza, wspomagając leczenie niektórych chorób skórnych, jak trądzik. Niestety nie napisano jak należy ją stosować w tym celu. Stewię znałam jako zamiennik cukru, ale nie miałam pojęcia, że można wychodować tę roślinę samodzielnie.

A Wy? Macie już swój miejski ogród na balkonie lub tarasie? Jesteście ciekawi roślinnych ciekawostek z książek wydawnictwa Dragon?

Dajcie znać w komentarzach!

To może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *