Dziś przychodzę do Was z recenzją książki Ten głód – Chelsea G. Summers, która moim zdaniem jest istnym literackim majstersztykiem. Gotowi?
Polecam, polecam i jeszcze raz – musicie to przeczytać
Ta książka to smakowite połączenie historii życia wyzwolonej do granic możliwości psychopatki, wyrafinowanego świata najznamienitszych krytyków kulinarnych, seksu w wielkim (i małym) mieście oraz smaku, zapachu i koloru czerwonej, ciepłej i lepkiej posoki.
Ten głód mnie urzekł, pochłonął, porwał, rozsmakował, zaszokował. Bohaterka wydała mi się fascynująca, obrzydliwa, krwiożercza, szalona, niepowtarzalna, imponująca.
Czytając Ten głód czułam pewien dyskomfort, ale też ciekawość, fascynację i chęć eksploracji. Czułam się, jak Dorothy – głodna, spragniona, nienasycona, samotna, smutna, pusta, niezrozumiana i niezrozumiała. Chciałam pochłaniać kolejne kartki, aby zgłębić jej psychikę, dowiedzieć się, co nią kierowało, dlaczego zabijała i przyrządzała ze swoich ofiar wyrafinowane posiłki i co się z nią stanie po tym wszystkim, co zrobiła.
Muszę przyznać, że fascynują mnie kryminalne historie, a szczególnie te, które wydarzyły się naprawdę. Zgłębianie psychiki mordercy wydaje mi się niesamowicie ciekawe i często zadaje sobie pytania – co do tego doprowadziło? Czytając Ten głód od razu przyszła mi na myśl prawdziwa historia kanibalki – Katherine Knight.
Katherine Knight – prawdziwa kanibalka
Katherine Knight jest znana jako jedna z najbardziej przerażających postaci w historii kryminalnej Australii i nie ma się co dziwić. Urodzona w 1955 roku, dorastała w dysfunkcyjnej rodzinie w Nowej Południowej Walii. Jej życie od młodości było naznaczone przemocą – zarówno jako ofiara, jak i sprawczyni. Jak miała wyrosnąć na zdrową psychicznie kobietę?
Knight rozpoczęła swoją karierę zawodową w rzeźni, co nie tylko dostarczyło jej umiejętności w posługiwaniu się nożem, ale również jeszcze wzmogło jej fascynację przemocą. W życiu prywatnym była związana z kilkoma mężczyznami, z którymi miała burzliwe i brutalne relacje. Podobnie, jak Dorothy, prawda?
Kulminacją zbrodniczej działalności Katherine Knight było brutalne zabójstwo jej partnera, Johna Price’a, w 2000 roku. Po licznych aktach przemocy domowej, Katherine Knight zamordowała Price’a, zadając mu ponad 30 ciosów nożem. Po jego śmierci, Knight odcięła jego głowę i skórę, którą następnie rozwiesiła w domu. Części ciała Price’a ugotowała i przygotowała do podania jako posiłek dla swoich dzieci.
Katherine Knight została aresztowana tego samego dnia i skazana na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego, co uczyniło ją pierwszą kobietą w Australii skazaną na taką karę. Jej historia jest jednym z najbardziej przerażających przykładów ludzkiej brutalności i stanowi mroczne ostrzeżenie o konsekwencjach przemocy i patologii.
Ile wspólnego mają ze sobą fikcyjna Dorothy i prawdziwa Katherine? Na pewno to, że Dorothy nie wystarczyła jedna zbrodnia. Potrzebowała ich znacznie więcej!
Zaciekawieni? Myślę, że na pewno! Ten głód znajdziecie oczywiście na stronie Wydawnictwa Mova.
Książkę mogłam przeczytać dzięki uprzejmości Wydawnictwa Mova. Dziękuję serdecznie!
Znaliście historię Katherine Knight? A może jesteście ciekawy fascynującej Dorothy? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Agnieszka