fbpx

Recenzja książki Współczesna Czarownica Deborah Blake

Cześć Kochani!

Dziś chciałabym przedstawić Wam recenzję książki, która wpadła w moje ręce – Współczesna Czarownica Deborah Blake. Od lat z większym czy mniejszym zaangażowaniem interesuję się ziołolecznictwem, zbieram zioła i robię z nich przeróżne specyfiki i poznaję coraz więcej drogocennych roślin, które mogą być zbawienne dla naszego organizmu – jak chociażby niepozorny mniszek lekarski uważany często za niepotrzebny chwast! Spodziewałam się, że książka o Współczesnej Czarownicy będzie dotykała właśnie tematu ziołolecznictwa, ale okazało się, że temat jest o wiele głębszy, a przede wszystkim – ciekawszy.

Kim jest Współczesna Czarownica?

Dla mnie Współczesna Czarownica to przede wszystkim zielarka, kobieta połączona z siłami natury, słuchająca księżycowych faz i rozumiejąca to, jak działa Matka Natura. Współczesna Czarownica to też kobieta niezależna, która nie boi się wyjść o świcie do samotnego lasu, wyrażać swoje zdania oraz działać tak, jak czuje.

Przyznam, że nie wszystkie zdania książki Pani Deborah Blake były bliskie memu sercu, a niektóre wręcz sprawiały, że się buntowałam, co było dla mnie bardzo ciekawym przeżyciem. Wierzę, że możemy działać zgodnie z siłami natury, ale słowo zaklęcie nadal bardziej kojarzy mi się z Harrym Potterem niż codziennym rytuałem, dlatego niektóre rozdziały pozwoliłam sobie ominąć. Kto wie, może wrócę do nich za kilka lat, kiedy będę inną, dojrzalszą osobą. Przyznam, że niektóre treści bardzo mnie zadziwiły i wydały się irracjonalne, jak na przykład tworzenie ołtarzy w domu i to najlepiej w większej ilości. Myślę jednak, że do książki trzeba podejść z większym dystansem i wypić z niej tyle, aby nasycić a nie przesycić pragnienie. Nie wszystkie smaki muszą nam odpowiadać od razu, prawda? Nie oznacza to, że są niesmaczne. Tak jak jedzone za dzieciaka oliwki wydawały się czymś obrzydliwym, a dwadzieścia lat później objadam się nimi, tak do niektórych treści również trzeba dorosnąć.

Czy warto przeczytać tę książkę? Jeśli jesteś osobą otwartą na ezoterykę, a bycie Czarownicą to dla Ciebie coś więcej niż zielarstwo – będzie to dla Ciebie prawdziwa gratka. W książce znajdziesz informacje jak tworzyć proste afirmacje, poznasz magiczną moc zwierząt, zaczniesz praktykować kuchenną alchemię i zmienisz swój dom w pełną spokoju przystań. W innym wypadku książka może pozostać niezrozumiała, a wręcz obśmiana. Od razu przypomniał mi się ostatni raport NASA, który choć prawdziwy – tak nieprawdopodobny, że wiele osób o ograniczonych horyzontach po prostu go obśmiała. Ignorancji nie brakuje. Oby jak najmniej jej w naszych życiach! Zapraszam do zapoznania się z tą książką oraz po inne nowości w Taniej Książce i do następnego razu!

Agnieszka

To może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *