fbpx

Recenzja książki Nabrzeżnik Joanny Bagrij

Nabrzeżnik Joanny Bagrij jest kontynuacją książki Pogranicznik, której niestety nie czytałam. Nie przeszkodziło mi to jednak w lekturze, ponieważ opowieści nie są ze sobą ściśle powiązane. Akcja Nabrzeżnika dzieje się kilka lat po Pograniczniku i główna bohaterką również jest charakterna Lena Dobrowicz.

Nabrzeżnik – dobry polski kryminał

Jeśli jesteście fanami dobrych, polskich opowieści kryminalnych i podobał Wam się chociażby serial Lipowo. Zmowa milczenia oraz charyzmatyczna główna bohaterka Weronika Nowakowska – Nabrzeżnik to coś dla Was. Nabrzeżnika czyta się tak, jakby oglądało się serial. Wielki plus za konstrukcje rozdziałów, które do końca książki utrzymane w podobnym charakterze. Przez połowę książki nie wiadomo, kim jest bohater, którego pamiętnik czytamy między akcjami i pytanie to nurtuje i wierci dziurę w brzuchu coraz bardziej z kolejnymi kartkami lektury. W końcu dowiadujemy się kim jest mały, pokrzywdzony chłopiec i zaskoczenie jest niemałe!

Nabrzeżnika czytało się bardzo dobrze. Autorka świetnie buduje napięcie i naprawdę nie można doczekać się każdej strony. Nieraz żałowałam, że nie czytam szybciej, bo już chciałabym dowiedzieć się, co dzieje się krok wprzód. A pod koniec żałowałam, że opowieść nie jest dłuższa. To oznaka dobrze poprowadzonej akcji, z której nie chce się wyjść.

Nabrzeżnik, ale nie potwór

Nabrzeżnik nieco mnie zawiódł pod względem tego, że spodziewałam się jednak postaci nadprzyrodzonej, potwora wychodzącego z wody. Nabrzeżnik okazał się jednak zwykłem śmiertelnikiem.

Nawet na okładce mowa o potworze z legend. Wyobraziłam sobie wysoką, ciemna postać pokrytą glonami i porostami, ze szczątkami ryb na sobie, z której sieka woda przy każdym kroku i która cuchnie z daleka zapachem ryb, wilgoci i rozkładających się szczątków. Widzicie to? Niestety zabójcą okazał się człowiek, co było dla mnie naprawdę rozczarowujące. Spodziewałam się bardziej horroru niż kryminału! Niemniej wartka akcja i zmiany wątków zrekompensowały mi wszelkie braki potworów!

Jak w ręce wpadnie mi kolejna książka Joanny Bagrij nie omieszkam pochłaniać ją równie szybko, co Nabrzeznika. Autorka ma w swojej kolekcji jeszcze jeden kryminał – Oddech śmierci wydany w 2016 roku. Poszukam!

Zobacz więcej nowości ze świata literatury. Może znajdziesz coś dla siebie!

Agnieszka

To może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *